BezpieczeństwoEkonomiaGospodarkaKulturaMediaObronnośćPolitykaPrawoUnia Europejska

AI jako narzędzie kontroli społeczeństwa vs fikcja praw obywatelskich

Komisja Europejska wprowadziła cenzurę w mediach społecznościowych

Szybki rozwój technologii tzw. sztucznej inteligencji (AI czyli z ang. Artificial Intelligence ) w ostatnich dekadach zrewolucjonizował ( choć wielu z nas tego nie zauważyło ) wiele  aspektów ludzkiego życia, zwłaszcza tych związanych  z decyzjami jakie podejmujemy jako konsumenci, ale i Obywatele.

Jako konsumenci coraz częściej zdajemy sobie sprawę, iż marki wykorzystują algorytmy sztucznej inteligencji (AI) do ingerencji w decyzje jakie podejmujemy każdego dnia  i domyślamy się, iż są nam oferowane  produkty spersonalizowane w oparciu o przetwarzanie danych na których wykorzystanie wyrażamy zgodę ( często zupełnie lekkomyślnie bez czytania zastrzeżeń prawnych ) . Podsuwana jest nam tzw. reklama kontekstowa, którą przecież zaakceptowaliśmy, choć coraz częściej rodzą się w nas obawy, iż padamy ofiarami  w istocie swoistej manipulacją ( czy też przekonywającej sugestii jak kto woli )  i tracimy kontrolę nie tylko już nad naszą prywatnością, ale i nad tym jak mamy o sobie myśleć  i nad swoją wolą .

Jednym z odbieranych jako  kontrowersyjne,  zastosowań AI jest jej potencjalna rola jako narzędzia do kontroli, manipulacji  i inwigilacji w procesie   kontroli społeczeństw – mowa tu oczywiście o tych zastosowaniach, które naruszają etykę i zasady współżycia społecznego . Mam tu na względzie  rzecz jasna różne  aspekty i implikacje wykorzystania AI w kontekście tzw.  nadzoru społecznego, zarządzania zachowaniami populacji,  czy też  wpływu tychże narzędzi  na wolności obywatelskie.

Pojęcie sztucznej inteligencji odnosi się do zdolności maszyn do naśladowania inteligentnego zachowania, typowego dla ludzkich umysłów – sami antropomorfizujemy algorytmy w ten sposób nadając im cechy, których nie posiadają. Traktujemy je jakby były już przedstawicielami tzw. ogólnej sztucznej inteligencji, choć i wtedy byłoby to błędne podejście. Wszak dalej byłyby to jedynie algorytmy.    Co zapewne już wszyscy wiedzą systemy AI mogą przetwarzać ogromne ilości danych, uczyć się na ich podstawie i podejmować decyzje z minimalnym udziałem człowieka. Rzeczą którą budzi wątpliwości człowieka jest logika, która za tym stoi. Czy też raczej nasze ludzkie jej niezrozumienie.   Te właściwości sprawiają, że AI jest potężnym narzędziem w kontekście agregacji, przetwarzania i  analizy i zarządzania informacją, co jest kluczowe w procesach kontroli społecznej.

Kontrola społeczna nie jest nowym zjawiskiem; była stosowana przez rządy i instytucje od zarania cywilizacji. Każdy z władców, kimkolwiek by nie był, starał się wykorzystać dostępne mu narzędzia kontroli w tym zakresie. Klasyczne metody, takie jak monitoring fizyczny, cenzura mediów czy manipulacja informacją ( takie choćby jak opisane wu Orwella w roku 1984) , ustępują obecnie  miejsca bardziej zaawansowanym technologiom, które mogą śledzić i wpływać na zachowanie jednostek oraz grup na niespotykaną dotąd skalę. I uwzględniwszy fakt, iż nie do końca rozumiemy logikę AI winno to tym bardziej , jak się mówi , budzić obawy Obywateli.

Wskazuje się w geopolityce, że klasycznymi przykładami w monitorowaniu zachowaniami Obywateli tj. krajami stosującymi największą kontrolę społeczną, szczególnie wspomaganą przez zaawansowane technologie, obserwować można w kilku krajach na świecie. Oto niektóre z nich:

  1. Chiny są często wymieniane jako przykład kraju z najwyższym poziomem kontroli społecznej. Systemy monitoringu wizyjnego wspierane przez sztuczną inteligencję, rozpoznawanie twarzy oraz tzw. „System Kredytu Społecznego” (ocenia obywateli na podstawie ich zachowań, nagradzając lub karząc ich odpowiednio) to kluczowe elementy tej kontroli.
  2. Korea Północna: Jest jednym z najbardziej zamkniętych i kontrolowanych społeczeństw na świecie. Rząd kontroluje praktycznie każdy aspekt życia obywateli, w tym dostęp do informacji, przemieszczanie się, a także wszelkie formy komunikacji. Informacje, które są odbierane jako wiarygodne to jedynie te jakie przywożą ze sobą uciekinierzy z tego kraju.
  3. W Iranie rząd stosuje zaawansowane techniki nadzoru, kontrolując internet, media i komunikację. Blokowanie stron internetowych i śledzenie aktywności online to jak się wskazuje powszechne praktyki.
  4. W Rosji kontrola społeczna realizowana jest poprzez intensywny nadzór nad mediami, internetem i aktywnością społeczną, ta ostatnia jest szczególnie ograniczana. Rząd stosuje zaawansowane technologie do śledzenia i kontrolowania obywateli, a także ograniczania wolności słowa.
  5. W ZEA zaawansowane systemy monitoringu i kontroli są szeroko stosowane. Rozpoznawanie twarzy, monitorowanie ruchu obywateli i nadzór nad komunikacją są powszechne.
  6. W Arabii Saudyjskiej kontrola społeczna obejmuje zarówno monitoring technologiczny, jak i ścisłe regulacje prawne dotyczące zachowań obywateli. Rząd ma szerokie uprawnienia do śledzenia i kontrolowania aktywności online i offline.
  7. Pod rządami Aleksandra Łukaszenki Białoruś stała się przykładem państwa, gdzie kontrola społeczna jest  bardzo intensywna jak się wskazuje , obejmując nadzór nad mediami, internetem i działalnością opozycji.

Ale i dla oddania całościowego obrazu świata wskazać należy np. choćby  Londyn czy Warszawę, które to miasta stosują inwigilację swych Obywateli : CCTV i rozpoznawanie twarzy stały się codziennością. To tu  nadzór Policji  korzystającej  z zaawansowanych narzędzi analitycznych do monitorowania aktywności online i offline służy nie tylko  w celu identyfikacji zagrożeń terrorystycznych i zwalczania pospolitych innych przestępstw. Tu Londyn rzecz jasna przoduje.

Wykorzystuje się rozbudowane narzędzia do analizy danych z różnych źródeł, takich jak karty płatnicze, telefony komórkowe i media społecznościowe, co pozwala rządom i służbom  na tworzenie szczegółowych profili osób i monitorowanie ich ruchów.

Warto dodać, iż to Polska jest krajem ( zwracam uwagę : członkiem EU) , gdzie rząd chce uchwalić przepisy pozwalające służbom na kontrolę obywateli bez kontroli sądowej

https://www.money.pl/gospodarka/sluzby-chca-rozszerzyc-inwigilacje-ministerstwo-pracuje-nad-ustawa-7019770529172384a.html.

 

Uwzględniwszy zatem wykorzystanie mechanizmów kontroli nad Obywatelami przy pomocy AI, należy postawić pytanie  jak w kontekście jednego  z najbardziej oczywistych zastosowań AI w kontroli społecznej jakim jest  nadzór ma się zatem system demokratyczny w Europie ?. Systemy monitoringu wizyjnego, wspomagane przez algorytmy rozpoznawania twarzy, pozwalają na śledzenie ruchów i zachowań ludzi w czasie rzeczywistym – przy zaś braku kontroli jak ma to mieć miejsce w Polsce stanie się to kulą u nogi w rozwoju etycznych zastosowań AI.

Przy braku kontroli sadowej możemy mieć do czynienia z manipulacją informacją poprzez narzędzia AI. , co będzie miało ma wpływ na kształtowanie opinii publicznej. Algorytmy uczenia maszynowego analizować będę  preferencje użytkowników w mediach społecznościowych, rządowych bazach danych jak i tych przechwyconych bez wiedzy Obywateli i  dostarczając im treści, które wzmacniać będą  istniejące  ( w rozumieniu pożądane) przekonania i promując określone ( korzystne dla rządu ) narracje. Bez świadomości tychże faktów jak i kontroli nad własnymi danymi, które to pozostaną poza sferą kontroli przez ich właścicieli czyli Obywateli  takie praktyki mogą prowadzić do polaryzacji społeczeństwa i manipulacji demokratycznymi procesami. A co jest w tym wszystkim najtrudniejsze do zrozumienia to to, iż spowoduje wygenerowanie strachu Obywateli przed zastosowaniem sztucznej inteligencji w gospodarce, przemyśle. Czyli zablokuje ich rozwój, co jest oczywiste. Obywatele np. w Polsce będą  mieli prawo czuć się jak u Orwella w jego roku 1984.

W celu kontroli zachowaniami społecznymi i ich korzystną dla władzy stymulacją tychże wykorzystuje się zarządzanie danymi i analitykę predykcyjną (ang. Predictive Analytics; wymiennie stosuje się też pojęcia Data Mining lub Data Science)  jest ona  pojęciem nowym, ale stale zyskującym na znaczeniu w zwłaszcza w  organizacjach firmach posiadających duże bazy danych ( czytaj tu duże bazy danych pozyskane od Obywateli ) . Obejmuje zaś proces ekstrahowania  informacji z istniejących zbiorów danych w celu ustalenia określenia wzorów i przewidywania przyszłych zdarzeń i trendów oraz prób wpłynięcia na nie. Wykorzystuje się je  do analizowania i monitoringu  bieżących i zarchiwizowanych  danych dla określenia przyszłych  zachowań Obywateli danego Państwa  oraz przede wszystkim identyfikacji potencjalnych zagrożeń dla strony rządowej.

AI umożliwia zaawansowaną analitykę predykcyjną, która może być wykorzystana do przewidywania zachowań jednostek i grup. Rządy i korporacje mogą używać tych prognoz do podejmowania decyzji dotyczących bezpieczeństwa publicznego, planowania miejskiego czy nawet kontroli ekonomicznej. Chociaż te ich zastosowania  mogą mieć pozytywne strony, takie jak poprawa efektywności usług publicznych, rodzą niestety ( zwłaszcza w świetle projektu ustawy w Polsce)  również poważne obawy dotyczące prywatności i autonomii jednostek. Ich wolność okazuje się być po prostu iluzją.

Wykorzystanie zatem  AI jako narzędzia kontroli społeczeństw wiąże się w sposób oczywisty z licznymi wyzwaniami etycznymi, prawnymi i technologicznymi. Należą do nich te związane  związane z ochroną prywatności, odpowiedzialnością za decyzje podejmowane przez systemy AI ( oraz brakiem zrozumienia przez człowieka ich logiki) , a także potencjalnymi nadużyciami władzy.

Skoro bowiem już dziś jako klienci ( 70 % )  boimy się, iż AI właśnie  może tworzyć opisy produktów,  60 % iż   pisze recenzje, oraz  65 %, iż   może  tworzyć spersonalizowaną reklamę. Wskazuje na te obawy  badanie własne Forbes Advisor z roku 2023.

Jeżeli jako Obywatele mamy takie obawy w kontekście naszych praw jako konsumentów – rodzi się pytanie jak odbierane jest zastosowanie AI w sferze naszych praw jako Obywateli.

Pojawia się inne pytanie : jak bardzo AI stanie się autonomiczna i będzie w stanie podejmować decyzję w naszym imieniu bez pytania nas o zdanie ? I będąc sterowana przez władze publiczne.

W świetle propozycji ustawowych jakie powstają w Polsce należy uznać, iż wykorzystanie AI uderzy i zniweczy taki termin i sferę jak ochrona prywatności.  Bowiem gromadzenie i analiza danych na masową skalę przez systemy AI stwarza poważne zagrożenia dla prywatności obywateli – w tym kontekście jest to oczywiste. Konieczne byłoby   wprowadzenie ścisłych regulacji, które zapewnią, że dane będą przetwarzane w sposób transparentny i zgodny z prawem. Tymczasem jak widać, w Polsce planuje się wprowadzenie rozwiązań, gdzie regulacje prawne służą pozbawieniu Obywateli wszelkich praw. Gdyż mają odbywać się bez kontroli sądowej. Choć przykład afery Pegasusa pokazuje, iż kontrola sądowa jest fikcyjna – wszak SSO w Warszawie Igor Tuleja publicznie oświadczył, iż nie rozumiał tego co podpisuje. Przyznał więc fikcyjność podejmowanych prze sienie działań – a więc kontroli sądowej.

Decyzje podejmowane w tym kontekście przez AI mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla jednostek i całych społeczeństw. Istotne jest, aby systemy te były tak projektowane i wdrażane by  uwzględniały  zasady transparentności i odpowiedzialności przed wyborcami organów władzy publicznej. Przykład Polski pokazuje, iż pod pozorami praworządności lub demokracji zamierza się wprowadzić totalitarny system  gdzie totalna  inwigilacja Obywateli, przy użyciu AI spowoduje, iż ten kraj  stanie się perfekcyjnym wdrożeniem modelu roku 1984. Historia pokazuje, iż brak kontroli nad poczynaniami władzy prowadzi do totalnej kontroli Obywateli i zupełnego pozbawienia ich przyznanych oraz przyrodzonych im praw.

Wczoraj Elon Musk wskazał, iż Komisja Europejska zażądała od niego tj. od platformy X ukrytej cenzury w zamian za odstąpienie od nałożenia na jego firmę kar. Okazało się , iż inne platformy mediów społecznościowych wyraziły zgodę na tego typu cenzurę. Co oznacza, iż jako Obywatele jesteśmy kontrolowani prze media społecznościowe czytaj cenzurowani nie wiedząc o tym. Słowem nasze prawa w tym zakresie zostały systemowo pogwałcone i są w istocie fikcją.

https://x.com/elonmusk/status/1811783320839008381

Sztuczna inteligencja, jako narzędzie kontroli społeczeństw, niesie ze sobą zarówno ogromne możliwości, jak i poważne zagrożenia. Odpowiednie zarządzanie tymi technologiami wymaga wyważonego podejścia, które z jednej strony pozwoli na wykorzystanie ich potencjału, a z drugiej zapewni ochronę praw i wolności obywateli. Aby osiągnąć ten cel, niezbędna jest ścisła współpraca między rządami, organizacjami międzynarodowymi, sektorem prywatnym oraz społeczeństwem obywatelskim.

Ale przede wszystkim świadomość zagrożenia ze strony Obywateli jakie nieść może dla nich niekontrolowane wykorzystanie AI przez ich rząd. Czy jak w przypadku mediów społecznościowych przez Komisję Europejską.

Zadam proste pytanie : czy tego chcieliśmy godząc się na akces do EU ?

Dariusz Jachimowski

"...Prawo to produkt prądów nurtujących zbiorową duszę społeczeństwa..." w "Co prawo karne zawdzięcza psychologii ?" Z.Papierkowski , 1947

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button